Forum wirtualnego stowarzyszenia sportowego - S.S. FC Głuchów S.S.A.

1664 widzów przybyłych na Rudý sad prażyło się w słońcu. Można powiedzieć, że prawie letnie warunki, takie super letnie, 33 stopnie w cieniu. Taktyka zespołu Rudá opierała się na ciekawym ustawieniu 3-5-2. W wyjściowej jedenastce znaleźli się następujący zawodnicy: Florea - Voneš, Pérez, Laarhoven - Plattdüütsch, Hašlar, Hasselriis, Campelo, Killimet - Bulsink, Libert.

Drużyna Głuchów wybiegła na boisko w strategicznej formacji 4-3-3. Na murawę wybiegli: Świdroń - Fedyna, Fulignati, Wojtas, Cirueña - González, Knezović, Pollak - Langballe, Baharev, Ludvigsen.

Drużyna Rudá na ogół ignorowała skrzydła, koncentrując się na atakach środkiem boiska. Zawodnicy Głuchów starają się grać kreatywnie, często zmieniają pozycje. W 11 minucie rzut rożny dla Rudá. Po mocnym dośrodkowaniu Folke Hasselriis przedłużył głową lot piłki, a Homero Killimet musiał tylko przystawić nogę. 1-0. Josef Voneš z rzutu rożnego, do piłki wyskoczył Elton Campelo o którym mówiło się kiedyś, że wsadzał głowę tam, gdzie inni bali się wsadzić inne rzeczy... A konkretnie nogę... Jest gol! 2-0. Mauro Pérez przecisnął się przez centralną linię obrony w 18 minucie, zmieniając wynik na 3-0 dla Rudá. Piłkarze Głuchów wyglądali na zagubionych na boisku, ich poziom zorganizowania był zaledwie solidny. W 41 minucie Elton Campelo podwyższył dla Rudá na 4-0, gdy po fantastycznej akcji prawym skrzydłem posłał piłkę technicznym uderzeniem w samo okienko. 42 minuta spotkania. Friedrich Ludwig Plattdüütsch wszedł pięknym wślizgiem pod nogi przeciwnika! Tylko nie trafił w piłkę. Żółta kartka dla zawodnika Rudá. Zespół Głuchów miał wyraźne problemy z funkcjonowaniem przyjętego ustawienia, widać jak piłkarze mają problemy z utrzymaniem się na boisku. Poziom zorganizowania spadł na zadowalający. Homero Killimet posłał potężną bombę z lewej strony, jednak Włodzimierz Świdroń popisał się wyśmienitą robinsonadą w 43 minucie, podtrzymując szanse gości w tym meczu. Folke Hasselriis powiększył prowadzenie dla Rudá na 5-0 silnym uderzeniem po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. W 44 minucie spotkania środkowi obrońcy drużyny przyjezdnej mogli się tylko przyglądać, gdy Mauro Pérez przeprowadził fantastyczny rajd zakończony celnym strzałem na 6-0. Obraz gry zaczął się zmieniać, gdy zawodnicy Rudá zdecydowali się cofnąć i przyjąć rywali w swojej strefie obronnej. Wynik do przerwy: 6-0. Ta połowa należała do zespołu Rudá, który miał 87 procent posiadania piłki.

Zawodnicy drużyny Głuchów poświęcili przerwę na powtórzenie założeń taktycznych na to spotkanie. Poziom ich zorganizowania wzrósł na solidny. Trener Rudá, zadowolony z przebiegu gry, zdecydował się na taktyczną zmianę. Boisko opuścił Folke Hasselriis, a w jego miejsce od 46 minuty pojawił się Josef Lisa. Kolejny gol dla gospodarzy w 54 minucie! Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła piłka wpadła w pole karne, odbiła się jeszcze od obrońcy i trafiła do zawodnika Rudá. Frédéric Libert długo się nie zastanawiając huknął z całej siły do bramki - bramkarz był w tej sytuacji bez szans. 7-0. Zmieniony w 62 minucie Mauro Pérez opuszczał murawę z uśmiechem na twarzy, zadowolony z korzystnego wyniku. Zmienił go ni mniej ni więcej tylko Slavoj Kruliš. W 67 minucie zespół Rudá poprawił wynik na 8-0. Nadbiegający z lewego skrzydła Merlijn Bulsink przejął piłkę i omijając bramkarza skierował ją do bramki. Jakby połamały się te linie zespołu Głuchów... Organizacja drużyny spadła na przeciętny. W 72 minucie Josef Voneš wyprowadził Rudá na prowadzenie 9-0 fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego. Merlijn Bulsink nie oszczędzał się i po serii odważnych sprintów był zbyt zmęczony, żeby angażować się w poczynania defensywne. W 76 minucie żółta kartka dla zawodnika Rudá. Sęk w tym, że sędzia był daleko i tyłem. Ani on, ani asystent nie widzieli sytuacji. Elton Campelo dostał więc tę kartkę trochę za nazwisko. Szybka akcja lewym skrzydłem pozwoliła drużynie Rudá zwiększyć prowadzenie na 10-0. Frédéric Libert mimo trudnej sytuacji zdołał z ostrego kąta umieścić piłkę w bramce. Po brutalnym faulu zawodnik Głuchów, Massimo Fulignati, został ukarany żółtą kartką. Ale bardzo ładne zachowanie. Podszedł, przeprosił, no na tym to polega między innymi. Te czterdzieści pięć minut spotkania było zdominowane przez Rudá, z imponującymi 86 procentami posiadania piłki.